Hej, hej! Kolejny jarmark Bożonarodzeniowy zaliczony! Uwielbiam jarmarki, bo gdzie jak nie tam można poczuć magię Świąt? Wraz z moją rodzinką wybraliśmy się na jarmark do Katowic na dzielnicę Nikiszowiec. Nikiszowiec to górnicze osiedle z zabytkową zabudową, dzisiaj jest esencją Śląska i turystyczną atrakcją Katowic. Pojechaliśmy tam w ciągu dnia, była masa ludzi! Wieczorem na pewno wygląda to wszystko jeszcze bardziej klimatycznie przez wszechobecne światełka. Słonko i błękitne niebo dopisało, ale obecność silnego wiatru sprawiała, że wszystkim było chłodno. W pokonaniu zimna pomógł mi ciepły grzaniec, ale przyznam że w tym roku piłam już lepsze! :)
Niedzielę spędziłam bardzo miło. W tym roku planuję odwiedzić jeszcze jeden jarmark. Myślę nad Wrocławiem albo Kakowem. Hmm... Decyzja jeszcze nie zapadła. Święta coraz bliżej! Czujecie to? :) Mam nadzieję, że równie dobrze spędziliście weekend.
Do następnego,
xoxo Lejdish <3
O jacie jak fajnie ;) Jarmark we Wrocławiu jak i w Krakowie warte są odwiedzenia ;)
OdpowiedzUsuń