Witam. :) Co u Was? U mnie gorąco, duszno, parno... No ile jeszcze będzie to trwało? ;) Mam ochotę urządzić sobie małą sjestę, to chyba najlepszy sposób na przeżycie tego okropnego upału. Ale wracając do tematu dzisiejszego postu, chciałabym Wam przedstawić moją skromną/nieskromną (to już zależy od punktu patrzenia) kolekcję lakierów do paznokci. :)
Od fioletów po niebieskości... :)
tutaj niestety rzadko noszone przeze mnie zielenie
dobrze zgrany kawowo - mleczny duet
a te kolory zawsze nastrajają mnie bardzo pozytywnie :)
intensywne pomarańcze i róż
delikatne, mleczne róże
troszkę złota :)
brokaty
bombkowe czerwienie... moje ulubione w okresie świątecznym :)
jasne kolorki
różne odcienie czerwieni
ciemne bordo wpadające w brąz
3 kolory czerni... nie pytajcie mnie dlaczego ;)
i jeszcze trochę różnorodnej czerwieni... ;)
Jest jeszcze kilka delikwentów zagubionych w akcji, których pożyczyłam komuś lub leżą gdzieś i nie chcą wpaść mi w oko. Jeśli jesteście ciekawe któregoś koloru i jego numerka, dajcie znać w komentarzu. :) Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga! Pozdrawiam, xoxo Monika
zazdroszczę takiej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńpiękna kolekcja :) też nie noszę zieleni na paznokciach, nie lubię. serce skradły mi te pomarańczki, wygladają jak takie soczyste mango :)
OdpowiedzUsuńDuża ta kolekcja :) bardzo fajne kolory :)
OdpowiedzUsuń;) mogę wpaść pomalować pazurki ? ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ladna i wedlug mnie duza kolekcja :)
OdpowiedzUsuńspora kolekcja:) kilka bym chetnie przygarnela :)
OdpowiedzUsuńDuża kolekcja w porównaniu do mojej :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że brokatowe lakiery wracają do mody, bo jest ich coraz więcej ! ;)
OdpowiedzUsuń