Witajcie! :) Dzisiaj napiszę o moim absolutnym ulubieńcu, bez którego nie wyobrażam sobie mojej codziennej pielęgnacji twarzy. Mowa tutaj o antybakteryjnym żelu do mycia twarzy firmy Ziaja z serii nuno. Zużyłam już wiele buteleczek tego produktu, więc jestem pewna tego o czym piszę. :) Dodam jeszcze, że mam skórę normalną na policzkach i skłonną do zanieczyszczeń w strefie T. A teraz coś więcej o samym produkcie. :)
Cena: +/- 8 zł
Opakowanie: Plastikowa buteleczka zawierająca 200 ml produktu.
Konsystencja i zapach: Płynny żel o bardzo delikatnym, świeżym zapachu. Bardzo ładnie się pieni przy kontakcie z wilgotną skórą twarzy.
Jak go stosuję: Myję nim twarz dwa razy dziennie, rano i wieczorem. :) Wystarczy niewielka ilość żelu, aby umyć sobie twarz. Produkt ten jest całkiem wydajny, jedna butelka starcza mi na niemal miesiąc.
Działanie: Żel dokładnie oczyszcza skórę i zapobiega rozwojowi bakterii. Mimo tego skutecznego oczyszczania nie wysusza mojej skóry, nie pozostawia jej podrażnionej i nie czuję jak moja skóra woła ''daj mi kremu bo wyschnę!''. Odnoszę wrażenie, że wręcz koi skórę oraz ewentualne miejsca, w których pojawił się nieprzyjaciel. ;) Zauważyłam, że przy dłuższym i regularnym stosowaniu bardzo rzadko pojawiają się u mnie wypryski, a jeśli już się coś zdarzy to szybko i bezboleśnie znika. Ogólnie rzecz biorąc nie mam cery tłustej, a co za tym idzie nie mam problemu z nadmiernym wydzielaniem sebum i świeceniem się podczas dnia, więc nie wiem czy żel ma wpływ na stan zmatowienia skóry.
Wady: Nie widzę żadnych wad. Ten żel jest stworzony dla mnie. :) Drobną wadą może być tylko to, że nigdy nie spotkałam tego żelu w Rossmannie, a w Naturze chcą za niego wygórowaną cenę 10 zł. Ja kupuję go w małych drogeriach osiedlowych za około 8 zł. :)
Czy kupię ponownie? Tak! Nie mam innego wyjścia. ;) Tylko z nim jestem w stanie polubić swoją cerę. :D
Niestety każda zdrada tego produktu i chęć spróbowania czegoś innego kończy się katastrofą dla mojej skóry twarzy. Jeżeli Wasza cera jest podobna, naprawdę warto spróbować tego żelu. 8 zł nie jest majątkiem, a może ktoś odnajdzie swój ideał. :) Dajcie znać o Waszych ulubionych produktach do mycia twarzy! :) Pozdrawiam, xoxo Monika
No jak tak dziala to faktycznie nie masz innego wyjscia :D buziaki, zapraszam w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńlubię produkty z Ziaji :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs, na najładniejszy nagłówek :
http://fashion-style-viola.blogspot.com/2012/08/konkurs-na-nagowek.html
ja co rusz stosuję jakiś inny żel do mycia twarzy i w sumie nie mam z tego typu kosmetykami większych problemów:)
OdpowiedzUsuńmoże kiedys spróbuje :)
OdpowiedzUsuń-zapraszam do siebie :)
Mam żel, tonik i krem z tej serii. Jest OK, ale zapach mi nie odpowiada. Jest za słodki. No i mega szczypie w kontakcie z oczami. Ale lubię :) Jako jedyny mnie nie podrażnia (po innych skóra jest sucha, czerwona i swędzi).
OdpowiedzUsuńZnam i uwielbiam. Seria nuno jest kapitalna ;)
OdpowiedzUsuńciekawie masz tutaj:) obserwuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://ania1991.blogspot.com/
na razie jestem zakochana w be beuty ale byc moze w przyszlosci wyprobuje ten;D
OdpowiedzUsuńmialam ten zel fajny w miare . ;p
OdpowiedzUsuńSuper masz bloga . :d
Zapraszaam do mnie . ;)
Miałam ten żel i również byłam z niego zadowolona:) nie dość że dobrze oczyszczał to jeszcze jego zapach jakoś wyjątkowo mi się podobał:)Od jakiegoś czasu muszę używać trochę delikatniejszego żelu (ale również Ziaji) jednak jestem pewna że jeszcze kiedyś do niego wróce:)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam, ale chyba kupię :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie!
Też używam tego żelu.. Mam efekty na cerze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam...
współczuję cery :( bardzoo przydatna recenzja :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tonik z tej serii! Poprawił stan mojej skóry bez dwóch zdań! :)
OdpowiedzUsuńHej, właśnie go kupiłam z tonikiem w zestawie ale nie jestem pewna jak się go stosuje, czy jak umyję nim twarz mam go spłukać?
OdpowiedzUsuń